82 lata temu, w nocy z 9. na 10. lutego 1940 r. do tysięcy polskich rodzin na dawnych Wschodnich Kresach RP zapukało NKWD. Rodziny te zwykle w ciągu pół godziny, do tego pod presją sowieckich karabinów i krzyków żołnierzy, musiały spakować się i zostały deportowane na Sybir. Wśród polskich zesłańców były też dzieci, starcy, osoby chore. Wielu z nich nie przeżyło trudów kilkutygodniowej podróży w bydlęcych wagonach, w ścisku, bez stałego dostępu do wody, jedzenia. Była to pierwsza z czterech deportacji Polaków na „nieludzką ziemię”. Wszystkie miały na celu oczyszczenie Kresów z polskich patriotów i tym samy łatwiejszą ich sowietyzację oraz zagładę polskich zesłańców po wcześniejszym wykorzystaniu jako taniej siły roboczej.
W naszej szkole pracują i uczą się potomkowie tamtych rodzin. Dzisiaj ciesząc się wolnością, pokojem, nie możemy zapominać o tych wydarzeniach i ludziach, którym wolną Ojczyznę zawdzięczamy.
